16
2013
Dziś świetne wiadomości z Wietnamu! Otóż koniec jedzenia psów przez ludzi! Każdy psiak przeznaczony do konsumpcji od dziś ma być spakowany w karton i wysłany do ościennej Kambodży, gdzie ma przejść kwarantannę w luksusowym schronisku i wypuszczony na wolność. Jak widać poniżej pierwsze psy czekają już na opuszczenie kraju.
07
2013
Norweskie służby drogowe jako jedyne na świecie poza odśnieżaniem dróg krajowych zajmują się również odśnieżaniem okolicznych lasów. Są w tym naprawdę dobre. Zdjęcie zrobione w środku stycznia przy dziennych opadach śniegu 40 cm
16
2013
Ratownicy wodni w Legazpi jako prawdziwi ludzie morza do utrzymywania porządku na plażach wykorzystują kusze podwodne, tzw. spearguny. Na zdjęciu 26-letni Matapang Ocampo przeładowuje swoją kuszę po przywołaniu do porządku niesfornego pływaka. — w: Legazpi City, Philippines
16
2013
Wietnamczycy, chociaż na to nie wyglądają, pożerają ogromne ilości jedzenia. Przewyższają w tym Amerykanów, lecz jako że zamiast mięsa jedzą głównie owoce i warzywa, nie przypominają ich swoimi gabarytami. Na zdjęciu młoda nauczycielka Tao Li Peng udaje się łodzią do szkoły, w której uczy, z podstawowym prowiantem na najbliższych kilka godzin.— w miejscu: Halong Bay
16
2013
Całe Włochy, a zwłaszcza południowa Sycylia, uchodzą za wielobarwny kraj, gdzie kolory wręcz atakują turystów na każdym kroku. Mało kto wie, ile jednak kosztuje to włoskiego podatnika na co dzień. Rząd włoski w ramach walki z kryzysem zaciąga więc pasa i od niedawna na pół godziny dziennie wyłącza kolory w całym kraju. Na zdjęciu – ulica w Palermo w okresie braku dostawy koloru. — w: Palermo, Italy
16
2013
Chińczycy uwielbiają klaskać. Jest to chyba najbardziej rozklaskany naród na świecie. Klaskanie ma wielowiekową tradycję, z której Chińczycy są niezwykle dumni, a którą podtrzymują rozwieszając w miastach wielkoformatowe plakaty instruktażowe, pokazujące zwłaszcza przybyszom z zagranicy jak poprawnie klaskać należy. — w: Nanning, China
16
2013
Nie tylko płyty tektoniczne się poruszają. Poruszają się również wieżowce w Pekinie. Niewiele, bo jedynie kilka metrów na rok, ale jednak. Jedyne, co Chińczycy mogą zaradzić, jest zaganianie domów na miejsce. Na zdjęciu blok w dzielnicy mieszkaniowej Phiu-Po, który wyszedł przed szereg. Niewidoczni na zdjęciu mieszkańcy próbują groźbami i prośbami bezskutecznie przekonać blok do powrotu. — w: Beijing, China
05
2013
Adimu Malokotela, 10-letni chłopiec z Mwanzy w Tanzanii, głowę wypełnioną ma marzeniami. Gdy dorośnie, najbardziej chciałby zostać urzędnikiem państwowym odpowiedzialnym za estetykę miasta, konkretnie sprawować kontrolę nad dzikimi reklamami w swojej dzielnicy. Ewentualnie mógłby być znanym piłkarzem, takim jak jego idol Kameruńczyk Samuel Eto’o. Ostatecznie jednak mógłby zostać strażakiem. — w: Mwanza, Tanzania
27
2013
Mało kto wie, ale największe miasto Kraju Środka Pekin ma renomę całkiem niezłego sanatorium. Robotnicy z przemysłowych regionów kraju, gdzie powietrze i woda są mocno zanieczyszczone, przyjeżdżają do Pekinu jak tylko się da, choćby trójkołową rikszą, aby chociaż przez weekend zaczerpnąć świeżego powietrza. — w: Beijing, China
26
2013
Po przeprowadzonej w 1982 roku amerykańskiej próbie nuklearnej u wybrzeży Guimaras na Filipinach na niebie powstał atomowy grzyb obecny tam po dziś dzień. Naukowcy z całego świata nie potrafią wytłumaczyć jak grzyb przez tyle lat potrafił się oprzeć regularnym w tamtym regionie świata huraganom i deszczom monsunowym. Grzyb stał się atrakcją turystyczną okolicy i przewodnim motywem pocztówek z tamtego regionu.